Jak radzić sobie z lękiem przed koronawirusem?

Czujesz lęk lub strach? To dobrze, bo dzięki niemu zostajesz w domu, wdrażasz zalecenia odnośnie higieny, zmieniasz nawyki, nie dotykasz klamek gołą dłonią i zachowujesz dystans 1,5 metra od innych. Dobrze, że czujesz lęk, bo on zwiększa Twoją szansę na to, że będziesz zdrowy, że przeżyjesz.
Lęk, strach mają nas chronić, mają nam pomóc uruchomić procedury bezpieczeństwa. Nie bój się więc bać. Pozwól sobie na to, żeby te uczucia do Ciebie dotarły, bo one mają Ci pomóc.
Tylko co, kiedy strach i lęk wykonały swoją pracę i zabrały się za dodatkową? Co, kiedy nasz umysł zaczął generować scenariusz: a jeśli?
- A jeśli jednak się zarażę?
- A jeśli już jestem chory?
- A jeśli zostanę sam?
- A jeśli mnie w pracy ktoś zarazi?
- A jeśli nie będę mieć z czego żyć?
- A jeśli stracę pracę?
- A jeśli moja firma zbankrutuje?
- A jeśli umrę?
Koronawirus jest realny, przez co realne staje się nasze zachorowanie lub śmierć. Nie zakładamy w codziennym życiu, że data naszej śmierci może być dla nas znana lub bliska.
To czego dziś doświadczamy, to kryzys środowiskowy, który może wywoływać w nas silny stres, strach, lęk, panikę, przerażenie, złość i prowadzić do kryzysu psychologicznego, a nawet depresji.
Co możesz zrobić?
Krok 1: Popatrzymy sobie w oczy
Odpowiedz sobie na pytania:
Czego się boję? Czego się obawiam? Czego nie chcę? Co mnie przeraża?
Wiem, to nie jest łatwe. Nie po to starasz się odsuwać obawy od siebie każdego dnia, aby teraz tak po prostu się z nimi konfrontować.
To ważne jednak, żebyś pozwolił na to dokładne rozeznanie. To pierwszy krok.
Krok 2: Co mi to robi?
- Jakie odczuwam wtedy emocje?
- Czy czuję przerażenie, strach czy może złość lub frustrację?
- Jak się zachowuję?
- Czy wycofuję się, czy może kłócę z innymi?
- Jak reaguje moje ciało?
- Czy czuję kołatanie serca, trzęsą mi się ręce lub pocę się?
- Jakie myśli krążą mi po głowie? Czy myślę, że będzie wszystko dobrze, czy raczej że nie dam rady, że to jest za trudne.
Krok 3: A tak naprawdę chcę…czego?
Z jakiego powodu tak to przeżywam? Na czym mi zależy? Czego chcę?
Czy najbardziej zależy mi na tym, żeby wszyscy byli zdrowi, czy żebym nie zachorowała, czy żeby moja firma przetrwała ten kryzys. A może wszystko razem albo nawet więcej?
Krok 4: Czy zmierzam w dobrą stronę?
Czy to jak reaguję, zbliża mnie do osiągnięcia tego, czego tak naprawdę chcę…?
Czy to, że zamykam się w sobie i często kłócę z najbliższymi, że odczuwam lęk przez który nie mogę spać w nocy, a moje myśli podpowiadają mi tylko złe scenariusze pomaga mi w tym, aby moi bliscy byli zdrowi i żeby moja firma przetrwała ten kryzys?
Odpowiedziałeś nie?
To zacznijmy to porządkować.
Bardzo ważne jest, abyś określił co wiesz, a czego nie, na co masz wpływ, a na co wpływu nie masz.
Narysuj na kartce 4 kolumny i je wypełnij:
1. Wypisz to co wiesz i co może Ci pomóc w tej sytuacji
np. o koronawirusie, jak się można zarazić, co robić, czego nie robić, gdzie można uzyskać pomoc, jak pomóc innym, ile masz oszczędności, ile masz płatnego urlopu do wykorzystania, jakie rząd planuje działania pomocowe, co Ty możesz zrobić
2. To czego nie wiesz, a co może Ci pomóc
np. o koronawirusie, o sytuacji ze służbą zdrowia, jak zadbać o siebie, czego unikać, kiedy rząd planuje pomoc dla pracowników i przedsiębiorców, jakich informacji potrzebujesz, żeby sobie lepiej radzić i gdzie ich szukać, itd.
3. Na co masz wpływ w danej sytuacji
np. na to czy i jak będziesz się stosować do zaleceń profilaktycznych, jak będziesz dbać o siebie i innych, jak będę reagować, co będę robić w czasie kwarantanny,
4. Na co nie masz wpływu w tej sytuacji
np. na to, że wirus się rozprzestrzenia, że nagle zniknie zagrożenie, że nie mogę kontrolować sytuacji, że ludzie będą chorować, że muszę zostać w domu.
Na to jak będziesz radzić sobie z sytuacją wpływa Twoja interpretacja wydarzenia, zasoby jakie posiadasz oraz na ile jesteś odporny psychicznie.
To jak myślisz wpływa na Twoje emocje. I mimo, że sytuacja jest bardzo trudna warto jest, starać się codziennie nad negatywnymi myślami pracować.
Spróbuj pisać pamiętnik, notuj swoje myśli i zapisuj do każdej z nich racjonalne argumenty przeciw. Wyobraź sobie, że przyszła do Ciebie przyjaciółka pełna obaw. Co jej mówisz? Powiedz to też sobie. Wspieraj siebie.
Wyznacz sobie czas na zmartwienia i obawy, np. 30min dziennie. Staraj się nie pozwalać na to, żeby zamartwianie się i negatywne myśli zdominowały cały Twój dzień. Jeśli są sprawy, które zajmują Ci głowę, wyznacz im czas na widzenie ze sobą.
Stwórz procedury postępowania.
Mając wiedzę na temat tego, jak można zachorować, co robić, czego nie, stwórz procedury i wdrażaj nowe nawyki. Zachęć do tego najbliższych, aby zminimalizować ryzyko zakażenia.
Pamiętaj! Robiąc to chronisz i siebie i innych. Da Ci to też możliwość obniżania lęku, bo są to kwestie na które masz realny wpływ.
Zaakceptuj to, że nie możesz mieć wpływu na wszystko, na co chcesz.
Rób, działaj, zajmuj głowę. Współpracuj z osobami, które pomagają innym, pomagaj najbliższym, rozmawiaj z nimi i ich wspieraj. To jest czas uczenia się siebie od nowa, w nowych okolicznościach i dłużej niż zazwyczaj.
Unikaj myśli, które nie podpowiadają rozwiązań. Rozpisuj je, analizuj, szukaj odpowiedzi.
Wypisz wszystkie swoje umiejętności, cechy, które przychodzą Ci do głowy, a które nie raz pomogły Ci poradzić sobie z trudną sytuacją. Dziś mogą być dla Ciebie dużym wsparciem.
Dbaj o to, byś nie zostawał ze złymi myślami sam. Korzystaj z naturalnego wsparcia jakie może zaoferować Ci rodzina, przyjaciele, bliscy. Czasami rozmowa jest w stanie pomóc poradzić sobie z trudem sytuacji i negatywnymi emocjami.
Wprowadzaj do codziennego planu dnia relaksację i treningi radzenia sobie ze stresem. Efekty kryzysu mogą bardzo mocno obciążać Ciebie i Twoją odporność. Nie jest to teraz dla Ciebie korzystne.
Jeśli masz wątpliwości, pytaj siebie czy jest coś więcej ponad to, co zrobiłeś? Jeśli nie, to zaakceptuj fakt, że na resztę rzeczy nie masz już wpływu.
Jeśli po zrobieniu tego wszystkiego i wielu innych rzeczy nadal czujesz, że lęk i strach determinują Twój dzień i wpływają na Twoje codzienne funkcjonowanie – poproś o pomoc.
Zgłoś się do specjalisty, który wie jak Ci pomóc pokonać te przeszkody, które zostały.
Chcesz porozmawiać ze mną? Zapraszam. Przez okres kwarantanny udzielam bezpłatnej pomocy telefonicznie, mailowo i przez skypa.
Anna Piguła Coach Kryzysowy
Tel. +48 793 500 919
E-mail: annapigula@pracowniazmiany.pl